mv by melo mit vsechny dily s kontrolovanou kvalitou (orazeny hvezdama), byl asi i lepsi material a tak. slo to puvodne pro armadu a ne civilserpico-3 píše:fapeko, v těchto vodách se moc nevyznám, v čem je MV tak lepší než káčko, dněpr a ural? Vždyť komponenty jsou stejné, ne? Díky
Vybírám motorku
Pravidla fóra
Diskutujte zde nad tím, po jakém stroji toužíte, ptejte se na cokoliv o těchto strojích.
Diskutujte zde nad tím, po jakém stroji toužíte, ptejte se na cokoliv o těchto strojích.
- hipik634-750
- Příspěvky: 1017
- Registrován: 30 čer 2012, 16:39
- Bydliště: Usti nad Labem
Re: Vybírám motorku
-------------
КM3 К-750М р.1967 Хиппр - уникальная передвижная мастерская
Jawa 634 boeing r.1973 Bojing
Jawa 559/18 sport r.1964 Bílá
Jawa 353 r. 1956 vráček
---
місцевий VIP
КM3 К-750М р.1967 Хиппр - уникальная передвижная мастерская
Jawa 634 boeing r.1973 Bojing
Jawa 559/18 sport r.1964 Bílá
Jawa 353 r. 1956 vráček
---
місцевий VIP
Re: Vybírám motorku
Tady to máš níže napsané vše a dle vlastní zkušenosti jsou opravdu ty vojenské díly kvalitnější než civilní. Třeba už jen v tom , že každy vojenský díl je cejchovaný,vyraženo OTK+hvězda. Co mám písty origo tak ty jsou změřené s přesností 0,010mm a je to na nich aji vyraženo.Kdybych to měl přirovnat ke kyvačce tak káčko civil dosahuje 40% její kvality a emka a MW 75%.
Wróćmy jednak do opisu motocykla. Cała historia MW to zarazem historia K-750 i wszystkich modeli Dniepra; wszystkie unowocześnienia zastosowane w wojskowych maszynach pojawiały się w jego cywilnych odpowiednikach.
Oddajmy głos wieloletniemu pracownikowi fabryki KMZ, Mikołajowi Michajłowiczowi, człowiekowi, który do dnia dzisiejszego związany jest z tym zakładem. Oto wywiad, jakiego udzielił on specjalnie dla naszej strony:
ZŁ: "Dlaczego motocykle wojskowe wytwarzano wyłącznie w Kijowie w KMZ, a nie w IMZ w Irbicie"?
MM: "Cóż, zakład w Kijowie dysponował lepszą kadrą inżynierską, stąd zlecenie trafiło do KMZ"
ZŁ: "Dlaczego w motocyklach późniejszej produkcji zrezygnowano z blokady mechanizmu różnicowego?"
MM: "Powodem rezygnacji była wielka ilość reklamacji napływających z armii do zakładu. Motocyklem posługiwał się często dowódca, który ze względu na wspaniałe możliwości trakcyjne mógł np. jechać na poligonie za czołgami i nadzorować osobiście ćwiczenia czołgistów. Jednak często motocyklem posługiwał się też mało doświadczony żołnierz, który potrafił zabrać na pokład swoich dziesięciu kolegów i zapomnieć wyłączyć blokady. Takie zabawy prowadziły prostą drogą do awarii, a zakład zasypany reklamacjami zrezygnował z blokady na rzecz wstecznego biegu."
ZŁ: "Czy to prawda, że motocykle te były tak wysokiej jakości?"
MM: "Tak. Montowane były one w wydzielonej części zakładu, gdzie osoby postronne wstępu nie miały. Następnie już w zakładzie w przeciwieństwie do maszyn cywilnych były wstępnie docierane, aby, trafiwszy w ręce armii, móc od razu być eksploatowanymi w pełnym obciążeniu. Wiele części znaczonych było znakiem tego, który je wykonał - najczęściej rombem z cyfrą w środku, oznaczającą numer robotnika, jak również gwiazdką oznaczającą produkcję dla wojska. Kontroler jakości nabijał swój znak - indywidualny, np. trójkąt, krzyżyk - tak, by był trudny do podrobienia. W tym wypadku nie obowiązywała produkcja planowa; jak detal był wykonany źle, a kończył się np. miesiąc, to kontroler i tak części nie odebrał. Części przechodziły ostrą selekcję - bywało, że na zakład przywieźli łożyska, a kontrola z partii 1000 sztuk wybrała 5, resztę przeznaczając na rynek cywilny. Motocykl w wersji wojskowej nie miał prawa trafić w ręce cywila."
ZŁ: "Czy wykonanie wadliwej części kończyło się dla robotnika strzałem w tył głowy?"
MM: (śmiech) "Nie, ale były duże problemy."
ZŁ: "Co powie pan o rozpieraczach używanych do usztywnienia kół?"
MM: "Konstruktor zabronił stosować takie wynalazki w kołach, bo powodują, że bęben staje się pięciokątny; w fabryce można to ustrojstwo kupić, bo robimy to sami, ale w żadnym MW tego nie stosowano. Wystarczało porządne, dwukrotnie zrobione równomierne naciągnięcie wszystkich szprych."
ZŁ: "Może zna pan jakieś ciekawostki, związane z tym motocyklem?"
MM: "Mało osób wie, że spora część osprzętu dodatkowego wykonywana była poza zakładem, w innych specjalistycznych warsztatach - np. wózki boczne z radiostacją. Bardzo ciekawa była wersja z koszem odpinanym za pociągnięciem jednej dźwigni. W razie uszkodzenia kosza kierowca mógł jednym ruchem ręki odpiąć kosz i odjechać z zagrożonego miejsca."
ZŁ: "Do kiedy produkowano MW?"
MM: "Do roku 1994."
Více zde http://kolyaska.pl/mw.html
Wróćmy jednak do opisu motocykla. Cała historia MW to zarazem historia K-750 i wszystkich modeli Dniepra; wszystkie unowocześnienia zastosowane w wojskowych maszynach pojawiały się w jego cywilnych odpowiednikach.
Oddajmy głos wieloletniemu pracownikowi fabryki KMZ, Mikołajowi Michajłowiczowi, człowiekowi, który do dnia dzisiejszego związany jest z tym zakładem. Oto wywiad, jakiego udzielił on specjalnie dla naszej strony:
ZŁ: "Dlaczego motocykle wojskowe wytwarzano wyłącznie w Kijowie w KMZ, a nie w IMZ w Irbicie"?
MM: "Cóż, zakład w Kijowie dysponował lepszą kadrą inżynierską, stąd zlecenie trafiło do KMZ"
ZŁ: "Dlaczego w motocyklach późniejszej produkcji zrezygnowano z blokady mechanizmu różnicowego?"
MM: "Powodem rezygnacji była wielka ilość reklamacji napływających z armii do zakładu. Motocyklem posługiwał się często dowódca, który ze względu na wspaniałe możliwości trakcyjne mógł np. jechać na poligonie za czołgami i nadzorować osobiście ćwiczenia czołgistów. Jednak często motocyklem posługiwał się też mało doświadczony żołnierz, który potrafił zabrać na pokład swoich dziesięciu kolegów i zapomnieć wyłączyć blokady. Takie zabawy prowadziły prostą drogą do awarii, a zakład zasypany reklamacjami zrezygnował z blokady na rzecz wstecznego biegu."
ZŁ: "Czy to prawda, że motocykle te były tak wysokiej jakości?"
MM: "Tak. Montowane były one w wydzielonej części zakładu, gdzie osoby postronne wstępu nie miały. Następnie już w zakładzie w przeciwieństwie do maszyn cywilnych były wstępnie docierane, aby, trafiwszy w ręce armii, móc od razu być eksploatowanymi w pełnym obciążeniu. Wiele części znaczonych było znakiem tego, który je wykonał - najczęściej rombem z cyfrą w środku, oznaczającą numer robotnika, jak również gwiazdką oznaczającą produkcję dla wojska. Kontroler jakości nabijał swój znak - indywidualny, np. trójkąt, krzyżyk - tak, by był trudny do podrobienia. W tym wypadku nie obowiązywała produkcja planowa; jak detal był wykonany źle, a kończył się np. miesiąc, to kontroler i tak części nie odebrał. Części przechodziły ostrą selekcję - bywało, że na zakład przywieźli łożyska, a kontrola z partii 1000 sztuk wybrała 5, resztę przeznaczając na rynek cywilny. Motocykl w wersji wojskowej nie miał prawa trafić w ręce cywila."
ZŁ: "Czy wykonanie wadliwej części kończyło się dla robotnika strzałem w tył głowy?"
MM: (śmiech) "Nie, ale były duże problemy."
ZŁ: "Co powie pan o rozpieraczach używanych do usztywnienia kół?"
MM: "Konstruktor zabronił stosować takie wynalazki w kołach, bo powodują, że bęben staje się pięciokątny; w fabryce można to ustrojstwo kupić, bo robimy to sami, ale w żadnym MW tego nie stosowano. Wystarczało porządne, dwukrotnie zrobione równomierne naciągnięcie wszystkich szprych."
ZŁ: "Może zna pan jakieś ciekawostki, związane z tym motocyklem?"
MM: "Mało osób wie, że spora część osprzętu dodatkowego wykonywana była poza zakładem, w innych specjalistycznych warsztatach - np. wózki boczne z radiostacją. Bardzo ciekawa była wersja z koszem odpinanym za pociągnięciem jednej dźwigni. W razie uszkodzenia kosza kierowca mógł jednym ruchem ręki odpiąć kosz i odjechać z zagrożonego miejsca."
ZŁ: "Do kiedy produkowano MW?"
MM: "Do roku 1994."
Více zde http://kolyaska.pl/mw.html
Dněpr moto servis Ostrava
Opravy motocyklů M72,Dněpr,Ural
773035554
fapeko@seznam.cz
Opravy motocyklů M72,Dněpr,Ural
773035554
fapeko@seznam.cz
Re: Vybírám motorku
Tak jsem využil toho, že dneska konečně nepršelo a objel jsem párkrát s přítelkyní naší ulici. Občas si zavýskla, ale jinak si mysím, že se jí to líbilo
Máme z toho i videjko : http://www.youtube.com/watch?v=EMYROLIhg-0
Jinak doufam, že budu mít teď trochu času na další jízdy, potřebuju se vyjezdit a sžít se s novým strojem. No a taky musím vychytat nějaké ty mouchy, ale to ve většině případů nechám až na zimu. Mám dojem, že budu muset dát přednost rekonstrukci domečku
Až se vyjezdím, tak co takhle nějakou společnou vyjížďku? Někdo z okolí Českých Budějovic?
Máme z toho i videjko : http://www.youtube.com/watch?v=EMYROLIhg-0
Jinak doufam, že budu mít teď trochu času na další jízdy, potřebuju se vyjezdit a sžít se s novým strojem. No a taky musím vychytat nějaké ty mouchy, ale to ve většině případů nechám až na zimu. Mám dojem, že budu muset dát přednost rekonstrukci domečku
Až se vyjezdím, tak co takhle nějakou společnou vyjížďku? Někdo z okolí Českých Budějovic?
Re: Vybírám motorku
Ahoj chlapi, tak dneska mám za sebou první trošku větší porci kilometrů. Asi 20km a mám dojem, že bych fyzicky víc nezvládnul
Budu muset nějak předělat uchycení sedačky, mám jí na mě (186cm) nějak hrozně nízko, sedím celej zkroucenej a mám fakt namoženou pravou půlku p..... . Navíc mě zadní sedačka nepříjemně dloube do páteře, takže jí nejspíš sundám a místo ní dám nějaký nosič.
Moje top speed se pohybovala na hranici 50km/hod, v zatáčkách jsem se bál, ale mám dojem, že už mám za sebou první po dvou kolech, což je docela príma pocit. Ještě uvidím, jak príma se to bude zdát přítelkyni
Jo a docela vír v nádrži, pravděpodobně budu muset něco poštelovat. Taky mě překvapila poměrná velká nutnost podřazovat v kopcích, nějak mi to netáhne.
Dobrý bylo jak reagovali ostatní účastníci provozu, pár chodců na mě i mávalo
Až se po fyzické stránce dám dohromady a koupím benzín, tak zase vyrazím
A čau Štěpky o tobě vím z naší předchozí komunikace, tak se určitě potkáme. Jinak teď kompletuju toho péráka, jak jsme se bavili, tak to pak můžem probrat s tou tvojí čz.
Budu muset nějak předělat uchycení sedačky, mám jí na mě (186cm) nějak hrozně nízko, sedím celej zkroucenej a mám fakt namoženou pravou půlku p..... . Navíc mě zadní sedačka nepříjemně dloube do páteře, takže jí nejspíš sundám a místo ní dám nějaký nosič.
Moje top speed se pohybovala na hranici 50km/hod, v zatáčkách jsem se bál, ale mám dojem, že už mám za sebou první po dvou kolech, což je docela príma pocit. Ještě uvidím, jak príma se to bude zdát přítelkyni
Jo a docela vír v nádrži, pravděpodobně budu muset něco poštelovat. Taky mě překvapila poměrná velká nutnost podřazovat v kopcích, nějak mi to netáhne.
Dobrý bylo jak reagovali ostatní účastníci provozu, pár chodců na mě i mávalo
Až se po fyzické stránce dám dohromady a koupím benzín, tak zase vyrazím
A čau Štěpky o tobě vím z naší předchozí komunikace, tak se určitě potkáme. Jinak teď kompletuju toho péráka, jak jsme se bavili, tak to pak můžem probrat s tou tvojí čz.
Re: Vybírám motorku
Karlos14: ...měl jsem kdysi přesně tenhle model a vzpomínám si, že jak to má jeden vejfuk, tak když začíná haprovat svíčka nebo nějakej ventil nebo praskne kroužek, tak to není na první pohled/poslech moc poznat. Akorát tomu trochu klesne volnoběh a netáhne to. Stačí shodit fajfku a poznáš to hned.
Harley
Harley
- hipik634-750
- Příspěvky: 1017
- Registrován: 30 čer 2012, 16:39
- Bydliště: Usti nad Labem
Re: Vybírám motorku
hele, podle toho co popisujes mas dost rozhozenou geometrii. kdyz jedes solo , tak se to tolik nepozna, protoze kolo sajdy je lehky a klouze, kdyz tam mas kulometcika, tak ma lepsi kontakt a vyrazne vic tahne. v normalnim stavu to ma fungovat tak, ze kdyz jedes ustalenou rychlosti, tak riditka udrzis jednim prstem, kdyz uberes, kopne to doleva. ja to mam nastaveny tak, ze spis pri akceleraci netahne nikam, pri volny jizde to trosku tahne, ale to se da udrzet.
spotreba byva tak 10/100 u meho SV, cekal bych nejakych 8 u tebe. zkus si zatahat za lanka ke karburatorum, jestli oba reagujou stejne. pripadne prekontrolovat, jestli zabiraj oba stejne (to by bylo o tom vykonu v kopcich) . za den neni problem ujet treba 200km
spotreba byva tak 10/100 u meho SV, cekal bych nejakych 8 u tebe. zkus si zatahat za lanka ke karburatorum, jestli oba reagujou stejne. pripadne prekontrolovat, jestli zabiraj oba stejne (to by bylo o tom vykonu v kopcich) . za den neni problem ujet treba 200km
-------------
КM3 К-750М р.1967 Хиппр - уникальная передвижная мастерская
Jawa 634 boeing r.1973 Bojing
Jawa 559/18 sport r.1964 Bílá
Jawa 353 r. 1956 vráček
---
місцевий VIP
КM3 К-750М р.1967 Хиппр - уникальная передвижная мастерская
Jawa 634 boeing r.1973 Bojing
Jawa 559/18 sport r.1964 Bílá
Jawa 353 r. 1956 vráček
---
місцевий VIP
Re: Vybírám motorku
Ahoj a díky za rady.
Harley máš pravdu problém byl doopravdy ve svíčce, ale od začátku
V sobotu jsem vyrazil s přítelkyní k vodě, cestou, necestou, bahnem, křovím a ten výkon motoru se mi fakt nezdál, tak jsem večer projížděl fórum abych nachytal moudra, pač jako starej jawák těmle motorům vůbec nerozumím. Teď něco pro zasmání. Začal jsem vzduchovým filtrem, chvilku jsem koumal jak ho vyndat, pač je tam docela na knop a když se mi to povedlo a vítězoslavně jsem ho pozvedl, tak jsem byl záhy polit docela velkým množstvím oleje. Já blb čekal papírovou vložku a místo toho soudruzi okradli nějakého rybáře o sartunu, zchumlali jí, prolili olejem a super filtr je na světě
Nějak se mi moc nepovedlo zjistit jaké množství toho oleje tam má správně být, nejraději bych to nějak předělal na ten papírovej. Zatím jsem to vyčistil a zkusil jízdu bez filtru, jestli to nebude mí t vliv na funkci živočicháře. Vliv to nemělo, ale při té příležitosti jsem zjistil, že je studenej levej válec. Jak to má jen jeden vejfuk a já mám málo zkušeností, tak mi to fakt dříve nedocvaklo.Takže svíčke šla ven, vyčistil jsem jí trošku zmenšil vzdálenost na elektrodách a zkusil jiskru a zdálo se to v pořádku. Do toho dorazil na návštěvu můj tatík, takže jsem z něj hnedle udělal kulometčíka a opojen nenadálým zvýšením výkonu motoru s ním párkrát projel ulicí a bylo to fakt o něčem jiným. Jsem zvědav, kdy taťka zase přijde
No a včera to zase už makalo jen na jeden válec, takže jsem dal úplně novou svíčku a ejhle začlo to zase makat. Tak uvidím, jak se to bude chovat dál.
Co se týká geometrie, tak při akceleraci mi to táhne doprava, jinak jízda rovně se zdá docela v pohodě. Mám nefunkční třecí tlumič řízení, ať točím jak točím tou seřizovací korunkou, tak řidítka jdou furt stejně, to na to bude mít určitě také vliv. Jinak máte někdo odkaz na to , kterak seřídit tu geometrii??? Nevybavuji si, že bych to na fóru někde viděl
A pak bych měl prosbu jestli by někdo byl ochoton udělat mi fotku originál uchycení přední sedačky. Já jí mám po zásahu kutila a je na mě fak hodně nízko, takže mé fyzické vyčerpání přisuzuji skutečně blbé ergonomii za řidítkama, než tomu, že bych se s tou motorkou nějak pral.
Co se týká spotřeby, tak uvidím po nějaké delší cestě, zatím se pohybuji více méně v dotlačitelné vzdálenosti od domova.
Jinak fakt jsem nečekal, že mě jízda se sajdou na uralu tak chytne i přes "drobné" technické nedostatky
Harley máš pravdu problém byl doopravdy ve svíčce, ale od začátku
V sobotu jsem vyrazil s přítelkyní k vodě, cestou, necestou, bahnem, křovím a ten výkon motoru se mi fakt nezdál, tak jsem večer projížděl fórum abych nachytal moudra, pač jako starej jawák těmle motorům vůbec nerozumím. Teď něco pro zasmání. Začal jsem vzduchovým filtrem, chvilku jsem koumal jak ho vyndat, pač je tam docela na knop a když se mi to povedlo a vítězoslavně jsem ho pozvedl, tak jsem byl záhy polit docela velkým množstvím oleje. Já blb čekal papírovou vložku a místo toho soudruzi okradli nějakého rybáře o sartunu, zchumlali jí, prolili olejem a super filtr je na světě
Co se týká geometrie, tak při akceleraci mi to táhne doprava, jinak jízda rovně se zdá docela v pohodě. Mám nefunkční třecí tlumič řízení, ať točím jak točím tou seřizovací korunkou, tak řidítka jdou furt stejně, to na to bude mít určitě také vliv. Jinak máte někdo odkaz na to , kterak seřídit tu geometrii??? Nevybavuji si, že bych to na fóru někde viděl
A pak bych měl prosbu jestli by někdo byl ochoton udělat mi fotku originál uchycení přední sedačky. Já jí mám po zásahu kutila a je na mě fak hodně nízko, takže mé fyzické vyčerpání přisuzuji skutečně blbé ergonomii za řidítkama, než tomu, že bych se s tou motorkou nějak pral.
Co se týká spotřeby, tak uvidím po nějaké delší cestě, zatím se pohybuji více méně v dotlačitelné vzdálenosti od domova.
Jinak fakt jsem nečekal, že mě jízda se sajdou na uralu tak chytne i přes "drobné" technické nedostatky
Re: Vybírám motorku
Sbíhavost je potřeba seřítit tak, aby to při zvolené běžné rychlosti netáhlo nikam. To že při zrychlování to táhne doprava, stejně tak při vysoké rychlosti, při zpomalování doleva, to je prostě vlastnost sajdy (bez diferáku) a nedá se s tím nic dělat. Ono nepoháněná sajda vždy táhne motorku nesymetricky dozadu, pokud zrovna nezpomalujete. Sbíhavost se nastavuje proto, aby kolo sajdy tlačilo motorku doleva a tím kompenzovalo tah sajdy dozadu. To pro určitý úhel sbíhavosti funguje v určitém rozsahu rychlostí.
Máme velké štěstí, že sajdy byly vynalezeny už dávno. Dnes by úřady nedovolili zavédst do provozu něco s tak šílenými jízdními vlastnostmi.
Máme velké štěstí, že sajdy byly vynalezeny už dávno. Dnes by úřady nedovolili zavédst do provozu něco s tak šílenými jízdními vlastnostmi.
By my deeds I honor him, flat twin.
Michal "Potápka" :-)
Днепр 650 Молодежный Чоппер (КМЗ-8.157.022) 2002г.
Урал 750 Спортсман (2WD) 2005г.
Michal "Potápka" :-)
Днепр 650 Молодежный Чоппер (КМЗ-8.157.022) 2002г.
Урал 750 Спортсман (2WD) 2005г.
- hipik634-750
- Příspěvky: 1017
- Registrován: 30 čer 2012, 16:39
- Bydliště: Usti nad Labem
Re: Vybírám motorku
koukni na
https://www.youtube.com/watch?v=lxq2pExzwmQ
a obecne na https://www.youtube.com/channel/UC4zUvG ... 0QBvBt6QyQ
co se tyce tlumice, zespodu odjisti zavlacku, povoluj dokud to cely dole nevypadne. asi ti tam bude chybet nejaka guma, na to prijdes. dva plechy proti sobe pres gumu.
myslis tohle? https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/ ... 3567_n.jpg
a rozstelovany karburator dokaze zrusit svicku za 20 km ...
https://www.youtube.com/watch?v=lxq2pExzwmQ
a obecne na https://www.youtube.com/channel/UC4zUvG ... 0QBvBt6QyQ
co se tyce tlumice, zespodu odjisti zavlacku, povoluj dokud to cely dole nevypadne. asi ti tam bude chybet nejaka guma, na to prijdes. dva plechy proti sobe pres gumu.
myslis tohle? https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/ ... 3567_n.jpg
a rozstelovany karburator dokaze zrusit svicku za 20 km ...
-------------
КM3 К-750М р.1967 Хиппр - уникальная передвижная мастерская
Jawa 634 boeing r.1973 Bojing
Jawa 559/18 sport r.1964 Bílá
Jawa 353 r. 1956 vráček
---
місцевий VIP
КM3 К-750М р.1967 Хиппр - уникальная передвижная мастерская
Jawa 634 boeing r.1973 Bojing
Jawa 559/18 sport r.1964 Bílá
Jawa 353 r. 1956 vráček
---
місцевий VIP
Re: Vybírám motorku
Ahoj všem,
tak jsem po chvilkách volna kutil na motorce. Sehnal jsem origo držák na sedačku a přidělal to s pomocí domorobu neorigo plechu a hnedle se mi sedí výše a lépe. Na sajdu přistála nově obutá pneu a doladil jsem vhodnou sadu nářadí, bych na cestách mohl něco poopravit a samozřejmě aktualizoval lékárničku.
Dále jsem se pokoušel seřídit karburátory. Jehly jsem zkušebně pustil až dolů, seřídil bohatost směsi a pak na volnoběh nejdříve na jednom a pak na druhém válci. Motor chytne na první našlápnutí studenej i horkej. Barva elektrod na svíčkách trochu zesvětlala ale furt jsou černější, než by měly být
Nicméně moto táhne pěkně, akorát při prudkém otočení plynu občas vynechá, ale hnedle se zase chytne.
Zatím jsem toho moc bohužel nenajezdil, vždycky když už mám volno, tak leje. Takže zatím mě znají důkladně hlavně všichni lidé ze sousedství, pač kdykoliv k nám přijde nějaká návštěva, tak jako první je musím všechny povozit po ulici a někdy mi i odmítají opustit sajdu a dožadují se dašího svezení. Známých plačícím děckům jsem musel doslova páčit prstíky z držátka, jináč bych je tam měla asi doteď
Chci se zeptat včera okolo 16hod jsem potkal (já bohužel v autě) kousek od mého bydliště na Pohůrce u Dobré Vody nějakého kolegu na světlezeleným uralu ( možná dněpru). Nebyl jste to někdo zde z fóra?
tak jsem po chvilkách volna kutil na motorce. Sehnal jsem origo držák na sedačku a přidělal to s pomocí domorobu neorigo plechu a hnedle se mi sedí výše a lépe. Na sajdu přistála nově obutá pneu a doladil jsem vhodnou sadu nářadí, bych na cestách mohl něco poopravit a samozřejmě aktualizoval lékárničku.
Dále jsem se pokoušel seřídit karburátory. Jehly jsem zkušebně pustil až dolů, seřídil bohatost směsi a pak na volnoběh nejdříve na jednom a pak na druhém válci. Motor chytne na první našlápnutí studenej i horkej. Barva elektrod na svíčkách trochu zesvětlala ale furt jsou černější, než by měly být
Zatím jsem toho moc bohužel nenajezdil, vždycky když už mám volno, tak leje. Takže zatím mě znají důkladně hlavně všichni lidé ze sousedství, pač kdykoliv k nám přijde nějaká návštěva, tak jako první je musím všechny povozit po ulici a někdy mi i odmítají opustit sajdu a dožadují se dašího svezení. Známých plačícím děckům jsem musel doslova páčit prstíky z držátka, jináč bych je tam měla asi doteď
Chci se zeptat včera okolo 16hod jsem potkal (já bohužel v autě) kousek od mého bydliště na Pohůrce u Dobré Vody nějakého kolegu na světlezeleným uralu ( možná dněpru). Nebyl jste to někdo zde z fóra?
Re: Vybírám motorku
Ahoj,jehly na soupatkach dej zpet nahoru a nebudes mit hluche misto po pridani plynu. Sroub bohatosti smesi povol o 1/4 otacky.
Dněpr moto servis Ostrava
Opravy motocyklů M72,Dněpr,Ural
773035554
fapeko@seznam.cz
Opravy motocyklů M72,Dněpr,Ural
773035554
fapeko@seznam.cz
-
komarekv@seznam.cz
- Příspěvky: 27
- Registrován: 15 led 2014, 18:05
Re: Vybírám motorku
Ahoj v neděli byl u mě ve Velešíně na návštěvě kamarád na světle zeleném uralu.Je z Č.B.třeba to byl zrovna on.Zdarec Venca
Re: Vybírám motorku
Dobrý den, vážení pánové, dovoluji si Vás všechny pozdravit. Letos jsem se téměř náhodou stal majitelem stroje Ural 650 se sajdou z r.1960 a několik týdnů nato další šťastnou náhodou mi v garáži přistála rozebraná emka asi z let mezi 1946-1952. Tím jsem si dovolil rozšířit Vaše řady majitelů a příznivců těchto úžasných strojů. Už jsem tady našel mnoho dobrých rad, inspirace a důležitých kontaktů, za což Vám všem chci moc poděkovat. Co se týká ježdění na motocyklu jsem úplný zelenáč, neb úřední zkoušku z ovládání motocyklu jsem složil letos 16.dubna.Jsem z Českých Budějovic a velmi rád se sejdu se stejně postiženými kolegy z tohoto regionu. O dojmy z první jízdy, pocity a fotky se s Vámi postupně rozdělím.
Snake216
Ural 650
M72
Snake216
Ural 650
M72